środa, grudnia 09, 2009

Muza na wieczór

Wieczorna robota ma jedną niewątpliwą zaletę. Mianowicie można nadrabiać zaległości muzyczne, na które brakuje czasu między poranną kawą a kolacją. Jak już jednak przyjdzie co do czego, to wówczas ciężko się na
coś zdecydować. Zwłaszcza jak niedawne premiery kapitalnego nowego singla Dega, pałerskiej nowej płyty Maszingansów, miłego dla ucha DEAD END - METAMORPHOSIS, intrygującego XOVER - Aureola i kilku recenzenckich zobowiązań.

Brak komentarzy: